3) zostanie celebrytka a Janek Pospieszalski zaprosi ja do "Warto rozmawiac".

Policja w duzych miastch bardziej zalezy od władz samorzadowych niż od centralnych.

No i funkcjonaroiusze stawiają, że jednak nastąpi zmiana warty politycznej w "warszawskiej centrali".

Wymuszona przez ulicę, zagranicę oraz sabotaż medyczno-sądowy.

""No i funkcjonaroiusze stawiają, że jednak nastąpi zmiana warty politycznej w "warszawskiej centrali". "

I to wszystko wykoncypował pan z tego, że jakaś jedna wariatka w mundurze na jednej z wielu demostracyjek biła brawo. A dlaczego w takim razie nie wywnioskować, że skoro 100 tys. pozostałych nie bije brawo, to jednak obstawiają, że w centrali nic się nie zmieni. Bo przez dwa lata nic się nie zmieni - do następnych wyborów. Choć od pięciu lat wieszczycie tutaj, że ten koniec już tuż tuż.

"Policja w duzych miastch bardziej zalezy od władz samorzadowych niż od centralnych."

Całkowity bełkot i nieprawda. Policja ani w duży ani w małych miasta nie zależy w ogóle od władz samorządowych. Zarówno finansowanie, dowodzenie, polityka kadrowa i nadzór nad działaniami operacyjnymi są wyłączną kompetencją Komendy Głównej (poprzez komendy wojewódzkie). Najważniejsza jest zawsze ta ręka, która daje kasę - a tutaj samorządy mają jej praktycznie zero i nie mają żadnych uprawnień, aby ingerować w działania policji. Coś tam władze samorządowe (powiatowe) mają do gadania w/s Straży Pożarnej czy tzw. obronności (poczytać odpowiednie ustawy).

Może panu Ordzie coś się pomyliło i napisał o policji w USA, bo tam to jest faktycznie całkowicie zdecentralizowane. Zawsze mnie zastanawia jak człowiek tak oczytany jak Orda bardzo częste lubi palnąć bredniacki tekst?

Szanowna Seleno, ów krytykant ma tu spełniać identyczną funkcję jak Ebenezer, ale próżne jego wysiłki, bo żaden z jego bonmotów nie będzie mottem u Radoryskiego.

Chyba zbyt młody jesteś jeśli wierzysz w to, że  jeśli coś  gdzieś zostało zapisane nawet  w aktach rangi ustawy), to i w realu też tak to działa.

A teraz wyobraź sobie, gdzie mogą pracować krewni i znajomi tych policjantów i czy aby na pewno w centralnych instytucjach warszawskich.

nie zapominajmy, że obecni funkcjonariusze służb mundurowych too także ofiary refom edukacyjnych i lewakiej ideolo sączonej do głów w szkołach i poza nimi. No i  nie jest powiedziane, ze ci z  Wrocłąwia nie wywodza się np.  z Poznania Gorzowa, Opola, etc.,  (czyli zamienił stryjek). Rozmawiamy nazbyt ogólnie. Nikt n ie okrelił, jaki ta funkcjonaruszka miała stopień słuzbowy. A jesli miała oficerski, to naprawde byłby taki est bez znaczenia?

Grę rozpoczęto na realizację secesyjnej frondy  województw na "ziemiach wyzyskanych" oraz "wolnego miasta Gdańska". Mozna tego nie przyjmować do wiadomosci, ale wygląda na to, ze rząd w Warszawie w tej kwestii wcale nie ma najwiecej do powiedzenia. I bynajmniej nie jest pewne czy ktos go będzie pytał o zdanie. Aco  jeśli za tydzień za oceanem wygra bidon?

Dlatego jestem zdania, że czynne prawo wyborcze powinno obowiązywać od ukończenia 26 roku życia (odcina się najgłupszą leminżerię),  natomiast  wyłączeni z niego powinni być pracownicy i funkcjonariusze administracji państwowej oraz  agend rządowych i państwowych (wojsko, policja, inne słuzby mundurowe oraz cywilne jawne i tajne)

100/100  !!!