-

atelin

Stało się.

"Długośmy na ten dzień czekali

z nadzieją niecierpliwą w duszy

kiedy bez słów towarzysz Stalin

na mapie fajką strzałki ruszył..."

Tyle Kaczmarski w "Balladzie wrześniowej". Moja żona go dzisiaj przy śniadaniu przebiła.

"Też na ten dzień czekałem

czekając beznadziejnie w duszy

kiedy małżonka po śniadaniu

sprawę porządków znów poruszy" - takie mi się nasunęło jedząc grzankę z masełkiem i modem.

Zaproponowała małe zakupy na weekend i sprzątanie przedświąteczne. Spoko. Nawet sama z siebie wyznaczyła zadania: "Ja robię kuchnię, a ty zrób porządek z tym swoim książkowym bałaganem (o bałaganie powiedziała dosadniej) . Spojrzałem na moje półki i ze świadomością ich stanu zakurzenia. Zabrałem się do roboty i efekt mnie zaskoczył. Zostawiłem sobie bowiem wszystkie baśnie, Św. Stanisława (bo z dedykacją) i "Nigdy nie oszczędzaj na jasnowidzu" ponieważ w cholerę zabawne.

Na osobną kupkę trafiły:

1. Szymon Modzelewski: "Jak nakręcić bombę",

2. Sławomir Koper: "Życie towarzyskie elit PRL",

3. Pięć numerów Szkoły Nawigatorów,

4. Korwin-Milewski: "70 lat wspomnień",

5. Jan Baszanowski: "Handel wołami w Polsce",

6. Tadeusz M. Płużański: "Bestie",

7. Dorota Kania i inni: "Resortowe dzieci - media",

8. J. Rostkowski: "Podziemia III Reszy",

9. S. Cenckiewicz: "Długie ramię Moskwy",

10. S. Michalkiewicz: "Najnowszy testament",

11. S. Michalkiewicz: "Dobry "zły" liberalizm",

12. S. Michalkiewicz: "Antypolonizm",

13. Ks. Wacław Bliziński: "Wspomnienia z mego życia i pracy",

14. Monika Kacprzak: "Pułapki poprawności politycznej".

Na wszystkie przywaliłem pieczątki ze swoim exlibrisem i jak tylko otworzą bibliotekę po czasie zarazy to je oddam jako dar. Oczywiście, aby zarażać dalej - nawet jeśli tylko jedna osoba zarażona jest tego warta. Albert Camus w "Dżumie" napisał, że zarazki kryją się między stronami książek. Mam taką nadzieję.

A w następnej szafie znalazłem gazetkę, którą Coryllus dodawał do kupionych książek: lipiec 2017 z artykułem "Baśń jak niedźwiedź - historia projektu".

 

 

 



tagi: książki 

atelin
27 marca 2020 15:00
16     1718    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @atelin
27 marca 2020 15:06

Nie przyjmą. 

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 27 marca 2020 15:06
27 marca 2020 15:11

Przyjmą. Pańskie książki z moim exlibrisem krążą po wrocławskich bibliotekach. Sprawdzałem.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @atelin 27 marca 2020 15:11
27 marca 2020 15:23

Ja nie mam w domu teraz kompletnie miejsca na książki i też miałem zamiar zanieść m.in. książki z KJ do naszej kochanej miejskiej biblioteki. Ja już przeczytałem - są w bardzo dobrym stanie, wyglądają jak nowe. Niech stoją w bibliotece, może ktoś sięgnie. Długo się z tym zbierałem, ale jak K minie, to się za to wezmę.

zaloguj się by móc komentować

Janusz-Tryk @atelin
27 marca 2020 16:11

Ja swoich nie oddam :D

 

zaloguj się by móc komentować

Janusz-Tryk @atelin
27 marca 2020 16:13

Ostatnio oglądałem wywiad z basistą Krzystofem Ścierańskim. On mówił, że są rzeczy których się nie sprzedaje. Miał na myśli gitary i cały ten osprzęt. Nie sprzedaje i nie oddaje do biblioteki ;) Do biblioteki można kupić drugi egzemplarz ewentualnie ;)

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Janusz-Tryk 27 marca 2020 16:13
27 marca 2020 16:22

Różnie jest z instrumentami - ja mam kilka gitar i żadnej bym nie chciał się pozbywać. Natomiast książki może ktoś jeszcze przeczytać, zamiast mają leżeć u mnie na półce, albo w piwnicy nawet, bo musiałem część tam znieść. Ja nie jestem specjalnym kolekcjonerem rzeczy - kiedyś tak miałem ale się z tego wyleczyłem. To są kwestie subiektywne. Każdy inaczej do tego podchodzi. Książki z KJ są ładne, zwłaszcza Baśnie Socjalistyczne, i pewnie troche szkoda by mi było się z nimi rozstawać. Tak czy siak - znając panie w mojej bibliotece to one i tak rzeczywiście mogą ich nie wziąć. One mają bardzo określony światopogląd, czemu dają wyraz w różnych "zartach". Jak zobaczą że ktoś zestawił socjalizm ze śmiercią to wrzasną aż i może nawet po policję zadzwonią. jakbym im przyniósł jakiś tomik Michnika albo Urbana, to byłoby łatwiej...

zaloguj się by móc komentować

atelin @Marcin-K 27 marca 2020 16:22
27 marca 2020 16:37

Bardzo fajna inicjatywa, tak uważam. Bibliotekarki to rzeczywiście jakiś lewacki gatunek małpy, ale u mnie przeszło za pierwszym razem. 

zaloguj się by móc komentować

bozenan @atelin
27 marca 2020 17:29

O matko, nie rozumiem jak można pozbywać się książek. Latem dokonałam w moim domu najlepszej rzeczy na świecie: wywaliłam stare regały a zamieniłam je na cudny, robiony na miarę regał na całą ścianę, od sufitu do podłogi. Była to operacja mająca na celu nie tylko poprawę widoków domowych, ale także eliminację podówjnych rzędów książek. Udało się, ale część książek wylądowała w kartonach bo się nie zmieściła. Ileśmy się nagłowili - które do kartonu, bo wiadomo, że szły tam te co do których byliśmy najmniej przywiązani i przekonani. No i sobie ten karton od wakacji stał w sypialni, a dziś nagle coś opętało mojego męża, że zaczął z niego wyciągać książki i zawalił nimi połowę łóżka. Ja patrze - a tam same superowe książki i w głowę zachodzę, jak mogłam zgodzić się schować je do kartonu.

 

 

zaloguj się by móc komentować

bozenan @atelin 27 marca 2020 16:37
27 marca 2020 17:32

odnoszę się tylko do zdania: Bibliotekarki to rzeczywiście jakiś lewacki gatunek małpy. Mam dokładnie taką samą opinię, tylko - pytam - czemu tak jest? 

zaloguj się by móc komentować


bozenan @gabriel-maciejewski 27 marca 2020 15:06
27 marca 2020 17:34

w mojej bibliotece zapewne by przyjęły, choć jestem pewna, że za moimi plecami patrzyłyby się na siebie znacząco i robiły do mnie miny

zaloguj się by móc komentować

Janusz-Tryk @atelin
27 marca 2020 18:07

A tak z innej beczki. Moja mama, która książek nie czyta, kiedyś patrząc na te moje stosy głównie z KJ, stwierdziła "ładne te książki" :) Ta opinia powinna chyba uradować Coryllusa :)

zaloguj się by móc komentować

atelin @bozenan 27 marca 2020 17:29
27 marca 2020 19:21

Ja Panią w pełni rozumiem, robię to z trochę bolącym sercem, ale myślę, że warto. 

zaloguj się by móc komentować

atelin @bozenan 27 marca 2020 17:32
27 marca 2020 19:24

Dość proste studia, prostsze niż polonistka, która by przerosła córeczki towarzyszy. 

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @atelin
27 marca 2020 21:02

Jacek Kaczmrski; "Polski Wysocki" co samo w sobie, jest kuriozalne był tylko i aż Artystą, a to są męty spod ciemnej gwiazdy wg mnie; niech się spalają w tej Twórczości, życzę powodzenia, wolałbym żeby Młodzi nauczyli się jakiegoś fachu; bo jak tak dalej pójdzie jak idzie do łatania dachu trzeba będzie specjalistów z Belgii. 

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @bozenan 27 marca 2020 17:32
2 kwietnia 2020 00:38

Wystarczy tylko bryk; "zarządzanie "oświatą" w polsce A. D. 2020" przywiezione skądśtam i wystarczy, nie? Chajs się zgadza. "Oświata" magiczne słowo.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować