Larga vida a la biblioteca.
Ten tytuł miał być zupełnie inny, ale ostrożność procesowa nie pozwoliła mi na użycie słów "reportaż penetrujący". O tym na koniec.
Otóż dzisiaj, wskazuję palcem wskazującym na winowajcę, Gospodarz zamieścił notkę (http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/pisarze-i-piesniarze), która zmusiła mnie do przyjrzenia się mojej bibliotece widzianej z mojego balkonu.
Ulubione półki zostały przetasowane. Na swoim miejscu zostały te z romansidłami. Normalnie jak w jakimś Lidlu, tylko lodówki stoją na swoich miejscach.
Tam, gdzie były książki historyczne, króluje Bonda i ok. 75 cm Pauliny Świst. Zna ktoś?
Na półce pod nazwą "literatura polska" znajdują się Dorota Gąsiorowska (ktokolwiek to jest) i Marta Fox z książką "Ten pierwszy raz w ornecie". (cokolwiek to jest). Pierwsze zdanie z ostatniej strony okładki o wilgotnych liściach..., bezcenne. I na tej przeklętej półce z literaturą polską jedynym znanym nazwiskiem był Hłasko.
Wróciłem do domu bez książki. A teraz o reportażu penetrującym: http://www.poezja.exe.pl/szymon-jankowski.html
Ubawu po pachy życzę PT. Nawigatorom.
tagi: czytelnicy biblioteka
atelin | |
17 marca 2023 13:41 |
Komentarze:
zkr @atelin | |
17 marca 2023 16:50 |
> Tam, gdzie były książki historyczne,
Czyli idzie w kierunku wymiany zasobow.
Mamy przepis z tym dziesiecioletnim "okresem waznosci" ksiazki ("Nalezy przeczytac do: ") wiec juz niedlugo nie odroznimy miejskich bibliotek od stoisk w dyskontach.
stanislaw-orda @zkr 17 marca 2023 16:50 | |
17 marca 2023 17:21 |
oraz od witryn w księgarniach